Foteliki samochodowe z systemem ISOFIX są często uznawane za bardzo wygodne i bezpieczne rozwiązanie. Rodzice zakładają, że dzięki niemu montaż fotelika w aucie jest bezbłędny i uniwersalny dla każdego modelu samochodu. Niestety, jak podkreśla Paweł Kurpiewski, ekspert ds. bezpieczeństwa dzieci w autach, nie zawsze tak jest. Nawet jeśli nasze auto jest wyposażone w system ISOFIX i mamy górny pas mocujący (tzw. Top Tether), nie oznacza to, że każdy fotelik będzie odpowiednio dopasowany do pojazdu.
Dlaczego pomiar fotelika w samochodzie jest konieczny?
Paweł Kurpiewski zaznacza, że nie ma stuprocentowej gwarancji, iż foteliki z ISOFIX będą pasować do wszystkich samochodów z tym systemem montażowym. Niejednokrotnie zdarzają się przypadki, w których nawet renomowane modele od czołowych producentów nie są kompatybilne z konkretnymi autami. Problemy mogą wynikać z różnic w budowie fotelików, konstrukcji kanapy samochodowej, a także kształtu i położenia uchwytów ISOFIX w pojeździe. Dlatego przed zakupem należy zawsze przymierzyć fotelik w swoim samochodzie, aby upewnić się, że jest on stabilny i bezpieczny.
Przykład modelu Britax Roemer Trifix
Dobrym przykładem na konieczność wcześniejszego przetestowania fotelika jest model Britax Roemer Trifix. Mimo że posiada system ISOFIX i dodatkowy górny pas mocujący, zdarzały się przypadki, kiedy nie pasował do niektórych samochodów. Problem ten był na tyle poważny, że producent wprowadził klauzulę zakazującą sprzedaży tego fotelika przez Internet. Producent wolał uniknąć odpowiedzialności za niewłaściwie dopasowane foteliki, które mogłyby stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa dziecka w przypadku nieodpowiedniego montażu.
Dlaczego ISOFIX nie zawsze wystarcza?
System ISOFIX ma na celu ułatwienie montażu fotelików oraz zmniejszenie ryzyka popełnienia błędów instalacyjnych, jednak nadal nie rozwiązuje wszystkich problemów związanych z dopasowaniem fotelika do samochodu. Niewłaściwe zamocowanie fotelika lub brak kompatybilności może skutkować jego niestabilnością podczas jazdy, co z kolei stanowi realne zagrożenie w razie wypadku. Dlatego Kurpiewski przypomina: „Mierzyć, mierzyć i jeszcze raz mierzyć” – nie wystarczy zaufać, że posiadanie ISOFIX rozwiązuje wszystkie problemy.
Choć system ISOFIX znacznie ułatwia montaż fotelika, nie daje automatycznej gwarancji bezpieczeństwa i nie eliminuje potrzeby przymierzania go do konkretnego modelu samochodu przed zakupem. Dobrze dopasowany fotelik to taki, który jest stabilny i nie zmienia swojego położenia podczas jazdy. Warto skorzystać z pomocy ekspertów, którzy na miejscu pomogą dobrać odpowiedni model do konkretnego pojazdu, co zapewni najwyższy poziom ochrony dziecka na drodze.
