Podróżowanie z dzieckiem wymaga odpowiedniego zabezpieczenia, nawet kiedy środek transportu to nie samochód osobowy. Pociągi, samoloty i autobusy także wymagają przemyślenia kwestii bezpieczeństwa, aby podróż upłynęła spokojnie i bezpiecznie. Poniżej przyjrzymy się zaleceniom dotyczącym używania fotelików samochodowych w różnych środkach transportu, zaczynając od samolotów, w których temat ten jest coraz bardziej doceniany.
Bezpieczeństwo dziecka w samolocie: czy fotelik jest potrzebny?
Choć w samolotach przewidywanie katastrof jest trudne, foteliki dla najmłodszych pasażerów spełniają istotną funkcję, której nie zapewnią ręce rodzica. Część linii lotniczych dopuszcza i zaleca zabieranie fotelików 0-13 kg na pokład, podkreślając ich przydatność nie tylko w przypadku katastrofy, ale przede wszystkim podczas turbulencji, które zdarzają się znacznie częściej. Przy niespodziewanych turbulencjach trzymanie dziecka na rękach może nie wystarczyć – gwałtowne ruchy samolotu mogą wyrwać malucha z rąk opiekuna, narażając go na niekontrolowane przemieszczenie wewnątrz kabiny, co może skutkować uderzeniem w elementy wyposażenia samolotu, jak luki bagażowe czy fotele innych pasażerów.
Ekspert ds. bezpieczeństwa Paweł Kurpiewski przypomina, że dbałość o własne bezpieczeństwo to ważny aspekt odpowiedzialności, którą każdy pasażer powinien wykazać, zapinając pasy w czasie lotu. Wolność rozumiana jako „wolność do” nie może oznaczać ignorowania środków ostrożności – nawet jeśli dana osoba decyduje się na „wolność od” pasów, może zapłacić za nią własnym zdrowiem w przypadku turbulencji. Pasy i fotelik dla dziecka to środki, które pomagają dbać o bezpieczeństwo i minimalizować ryzyko obrażeń.
Bezpieczeństwo w pociągu: czy możemy zrezygnować z fotelika?
W pociągach zamontowanie fotelika bywa trudne lub wręcz niemożliwe, ale istnieje sposób, aby podróż była bezpieczniejsza – wystarczy wybrać miejsce siedzące tyłem do kierunku jazdy. W Polsce funkcjonuje powszechny mit, że siedzenie tyłem jest mniej komfortowe. W rzeczywistości siedzenie tyłem zapewnia lepszą ochronę w przypadku nagłego hamowania lub kolizji. Kurpiewski wyjaśnia, że siedząc w ten sposób, podróżujący są „dociskani” do oparcia fotela, zamiast rzucani do przodu jak pasażerowie siedzący przodem.
Tym samym, nawet bez fotelika, można zwiększyć bezpieczeństwo dziecka i całej rodziny, zajmując miejsca tyłem do kierunku jazdy. To rozwiązanie jest szczególnie wartościowe przy przewożeniu niemowląt, które same nie potrafią utrzymać stabilnej pozycji przy gwałtownych manewrach pociągu.
Autobusy: jakie środki ostrożności możemy zastosować?
Kodeks drogowy nie nakłada obowiązku używania fotelików w autobusach, ale należy pamiętać, że fizyka wciąż działa i wypadek autobusu może mieć poważne skutki dla niezabezpieczonych pasażerów, zwłaszcza dzieci. Gdy autobus uderzy w barierę lub pojazd o podobnej masie, siła bezwładności oddziałuje na pasażerów z taką samą mocą, jak w samochodzie osobowym. Warto dążyć do zapewnienia dzieciom fotelika, mimo że nie ma takiego wymogu prawnego.
W Polsce przewoźnik PolskiBus wychodzi naprzeciw potrzebom podróżujących z dziećmi, oferując foteliki samochodowe w swoich pojazdach. To rozwiązanie umożliwia zabezpieczenie malucha na czas podróży i stanowi przykład odpowiedzialnego podejścia przewoźnika do kwestii bezpieczeństwa. Kurpiewski współpracował z PolskimBusem, konsultując wprowadzenie fotelików, co stanowi dobry przykład wdrażania praktycznych rozwiązań w autobusach, aby zadbać o bezpieczeństwo najmłodszych pasażerów.
Różne środki transportu – jedno priorytetowe zadanie
Każdy środek transportu ma swoje specyficzne zasady i ograniczenia związane z bezpieczeństwem dzieci, ale wszędzie priorytetem jest ich ochrona. W samolotach warto zabierać fotelik i zapinać pasy, ponieważ turbulencje mogą stanowić większe zagrożenie niż katastrofy. W pociągach, mimo braku obowiązku stosowania fotelików, wybór miejsca tyłem do kierunku jazdy jest sposobem na zwiększenie ochrony podczas nagłego hamowania. Z kolei w autobusach, choć prawo nie wymaga fotelików, korzystanie z nich w miarę możliwości jest wysoce rekomendowane.
Zabezpieczanie dzieci w podróży to nie tylko kwestia przestrzegania przepisów, ale przede wszystkim podejmowania odpowiedzialnych decyzji. Dlatego planując wyjazdy z dziećmi, warto zapoznać się z możliwościami zapewnienia im bezpieczeństwa w każdym środku transportu, by zapewnić im maksymalny komfort i ochronę.
